"- Musisz uważać - ostrzegł go Ron - jak piszą "wszystkich smaków", to naprawdę to maja na myśli... No wiesz, możesz trafić na zwykły smaki, czekoladowy, marmoladkowy lub miętowy, ale możesz natrafić też na szpinakowy, wątrobiany i flaczkowy. George przysięga, ze kiedyś natrafił na goblinowy."
No to kto teraz zgadnie co dziś dla Was mamy?
Zastanówcie się (lub prazeczytajcie tytuł posta :D) ,a przez ten czas my Wam trochę przynudzimy. Tak ździebko :D
Początki bloga to takie piękne chwile! Toż to same uroczystości! Nie wszystkie świętowane, więc nie wiemy, czy zauważyliście, że na pasku bocznym przybywa kategorii ;). Wszystko po to, aby rzeczy były ładnie posortowane - każda kategoria będzie się rozwijać z biegiem czasu, będzie ich także przybywać, tak jak dziś - dziś otwieramy blogowe Miodowe Królestwo!
Może wielkiego rozmachu nie będzie, ale blog się rozrasta, więc to już powód do radości. Jako pierwsze magiczne słodycze przedstawiamy...
Fasolki Wszystkich Smaków Bertiego Botta!
Wymiary:
wysokość: 2 cm
średnica woreczka: 1,8 cm
Materiały: masa termoutwardzalna, elementy posrebrzane.
Z wyrobu nie jesteśmy dumne na 100 % ale jak na pierwsze zderzenie z magicznymi słodkościami ujdzie. Bardzo się starałyśmy - Woreczek z fasolkami w specjalnie mieszanym fioletowym kolorze, jasnożółty pleciony "sznureczek oplatający worek i w środku fasolki - kolorowe, w kropki, ciapki, paski - dosłownie wszystkich smaków. Macie pojęcie, ile trwa wypychanie takimi drobinkami woreczka? Tak, wiemy - lepiej było położyć je tylko na brzegu. Ale Miona się uparła, że ma być realistycznie! // Ma być i już ~Miona/ Sam woreczek się leciutko błyszczy na złoto, pociągnięty rozcieńczaną akrylówką, sznureczek jest odrobinę mocniej złocony.
I pozostał problem, czym te fasolki mają być? Na zdjęciu bez zawieszek, bo jeszcze nie wiemy, jak można by je wykorzystać.
Szkoda, że niewiele widać na zdjęciach - no, i z góry przepraszamy za beznadziejność zdjęcia numer dwa - zostało dodane tylko, żeby pokazać cały woreczek :)
Z kolei zdjęcie numer jeden złapało calutki kurz fruwający w pokoju... // Tak to jest jak się kurze ściera parę razy do roku, prawda Miona? ~ Tiger Lily// Nieprawda -.- ~Miona //
Na zakończenie mowy dodamy, że to nie jest z pewnością ostatnie wcielenie fasolek, bo mamy jeszcze na nie jakieś 13543145 pomysłów. No i z Miodowego Królestwa pojawi się znacznie więcej rzeczy. A tak swoją drogą, jakie magiczne słodkości chcielibyście oglądać? I macie może pomysł, jak zaaranżować te fasolki - zawieszka, brelok, czy może coś innego? Piszcie w komentarzach - będziemy wdzięczne za każdy pomysł :)