Aloha ! Jak już zdążyliście się pewnie zorientować mamy lekkiego //jaaaasne~ Lily/ fioła na punkcie zniczy. No czy te ich skrzydełka nie są cudne? Tak latają i w ogóle. Wiec mamy tutaj kolejnego znicza. Tym razem skrzydełka jego tak fajnie odstają i ogólnie bardzo nam się podoba. Nie jest idealny, bo żeby połączyć metalowy koralik ze skrzydełkami były przemyślane jakieś 847261 opcji i w sumie wybrałyśmy najlepsza. Wiec o to jest. Łapcie go zanim odleci!
Spodziewajcie się jeszcze niebawem mnóstwa innych quidditchowych rzeczy ;-). Najpierw jednak wstawimy wszystkie zaległe wyroby :)
idealny ;) nawet domyślam się jak go zrobiliście xd
OdpowiedzUsuńWiiii, quidditchowe rzeczy!!!:) A zrobicie jak tłuczek w coś wali???:)) Na przykład w Draco?:) Ok, trochę za wysokie wymagania...
OdpowiedzUsuńNa pewno pewnego pięknego dnia zabierzemy się za cały quidditchowy zestaw, i nie zabraknie oczywiście tłuczków, a co do Draco... Cóż, może uda się choć narysować:)
Usuń