Taak, nadszedł czas na kryształowe kule :)
Oczywiście musiałyśmy je trochę pomniejszyć, coby ucha nie urwało przy noszeniu tych kolczyków //takie uszy dalekiego zasięgu nie są zbyt efektowne ~Lily/ Powiedz to azteckim czarnoksiężnikom, to się dopiero wkurzą... ~ Miona// . No, ale z efektu sama profesor Trelawney byłaby dumna! Jeśli skupicie swe wewnętrzne oczy, być może zdołacie ujrzeć strzępki swej mglistej przyszłości... / ja tam nie potwierdzę, mam wadę wzroku. I astygmatyzm, i zeza. To się chyba przeniosło na wewnętrzne oczy... ~ Miona/ Nie, Miona... Ty po prostu musisz patrzeć po za to, co widać! ~ Lily/
Nie miałyśmy serca tego rozjaśniać :-) |
Wymiary:
długość kolczyka z biglem: 3 cm
wysokość kryształowej kuli: 1,4 cm
Materiały:
Elementy metalowe, elementy posrebrzane, koralik crackle
Noo i z pewnością nie robi różnicy fakt, że kryształ zastąpiłyśmy szklanym koralikiem crackle, może uda Wam się cokolwiek wywróżyć z tych fascynujących spękań? A nawet jeśli nie, to zawsze można je po prostu zwyczajnie założyć :D /można też z efektami specjalnymi... jak wolicie :D ~Lily/
PS Zwróciliście uwagę, jak uroczo pechowa liczba związana jest z dzisiejszym postem? To... To TRZYNASTA wstawiona rzecz! Pech gwarantowany! Trelawney przepowiadałaby rychły upadek tego bloga... Ale jak na razie się nie zanosi :D
Dobra, teraz to mnie powaliłyście na łopatki... nigdy nie wpadłabym na to, aby z 2 przekładek i przezroczystego koralika zrobić szklaną kulę. Po zobaczeniu tych zdjęć, nie zdążyłam jeszcze pozbierać szczęki z podłogi... CUD!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Pomysł się jakoś tak sam nasunął :-)
UsuńCo nie zmienia faktu, że sporo było prób i błędów z różnymi przekładkami ;) Pojawią się jeszcze inne odsłony szklanych kul, ale musimy stwierdzić, że podniosłaś nas na duchu tym komentarzem, bo miałyśmy wrażenie, że tylko nam to przypomina kryształową kulę :P
Dziękujemy za ciepłe słowa ;)
~Miona & TigerLily
śliczne *.*
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana na moim blogu ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Czarna.
+ Boskie szklane kule ^^ zawsze miałam słabość do profesor Trelawney xDD
Mi to nie przypomina szklanych kul , dla mnie to SĄ szklane kule :D
OdpowiedzUsuńNie będę od was rżnąć pomysłu, chociaż mnie ręce świerzbią, żeby zrobić podobne. ;)
Ukłony dla waszej czarodziejskiej wyobraźni :)
Pozdrawiam Zuza
pomysłowe^^
OdpowiedzUsuńsuper blog, obserwuje;*
Suuper ;) Bardzo mi się podoba ^^
OdpowiedzUsuńWszystkie wasze cudeńka są bossskie ;)
Pozdrawiam :D
http://szalone-zycie-zaczarowanej.blogspot.com/
ps. Obserwuję xD
Skąd czerpiesz pomysly ? To jest po prostu geniaalne ;)
OdpowiedzUsuńJa wieli fan Harrego trochę go ostatniozaniedbalam i... Zapraszam na bloga http://aleeexsmile.blogspot.com/ gdzie trochę o Euro, ale z perspektywy dziewczyny.
Czasami inspiracja płynie z filmów, czasem z Hogwartu, bywa i tak, że pomysły przychodzą nie wiadomo skąd. Coś nam się zdaje, że odpowiadałyśmy kiedyś na podobne pytanie ;)
UsuńI w ramach sprostowania: choćbyśmy były niewadomo jak podobne, nadal tworzymy jako dwie osoby ;) Musiałyśmy wyjaśnić, żeby nie było że to jakieś rozdwojenie jaźni :P
Na Twojego bloga oczywiście zajrzymy, jak tylko znajdziemy czas ;)
Pozdrawiamy
Miona I Tiger Lily
woow, kurcze, genialne :D
OdpowiedzUsuńkolczyki sa mega;))
OdpowiedzUsuńCoś mam chyba ze wzrokiem, bo na drugim zdjęciu w tej kuli po prawej widzę takiego małego aniołka odwróconego tyłem. WTF? Urojenia już chyba mam xD
OdpowiedzUsuńAnioł w szklanej kuli oznaczaa, ze czeka Cię niedługo... yyy, szczęście, dajmy na to ^^
UsuńWróżbiarstwo nigdy nie było naszą mocną stroną :) My z Lily dysponujemy tylko bujną wyobraźnią, co niestety odbija się na naszych ocenach z tego przedmiotu :)
Może zaczniesz nam udzielać korepetycji? Z Twoimi wewnętrznymi oczami jest jak widać o niebo lepiej :D
Chociaż w sumie jak tak patrzę się z każdej strony na tą fotę... Może rzeczywiście udało mi się uchwycić dobry omen, coś tam jest :D
Oniemiałam ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kule, wyglądają doskonale, a te maciupkie srebrne "stojaczki"! Och! Są genialne!
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do siebie: http://zielony-dolek-grajdolek.blogspot.com/
Te kolczyki mnie urzekły. Rewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuń