[003] Schwytane złote znicze!

Na wstępie bardzo przepraszamy, że tak długo nas nie było, ale mamy nadzieję, że zrozumiecie. Liceum... to słowo mówi samo za siebie. Kwintesencja nawału pracy, nieprzespanych nocy i lawiny stresu. Niestety nie zawsze da się połączyć pasję z nauką, co usiłują nam wpoić nauczyciele, ale my nie przestaniemy się starać ;-) Nie jest to łatwe, jednak co by się nie działo, bloga nie zamierzamy zawieszać. Początki są trudne, a my dopiero zaczynamy - pomysły nam się nie kończą, a trudno skraść choć godzinę na ich realizację... A praca pod presją, gdy złośliwy głosik w głowie szepcze o tym, co trzeba jeszcze się nauczyć, nie jest tak przyjemna.

Staramy się jak możemy ale niestety jedno spotkanie na tydzień w sprawie bloga to naprawdę niewiele a w przypadku natłoku zajęć tylko na tyle (nawet nie zawsze) nas stać. Smutne ale prawdziwe... Jednak jesteśmy mile zaskoczone, że są osoby, które oczekują naszych postów ;)

Niedawno dostałyśmy przesyłki z półfabrykatami. Niektórymi niestety nie byłyśmy zachwycone, co wiąże się z poszukiwaniem innych, a co za tym idzie  - jeszcze większą ilością czasu.

Ale, ale... Coś Wymodziłyśmy. Właściwie kilka cosiów, ale nie wszystkie udało się sfotografować.

Może to nie jest powrót w wielkim stylu, jednak z pracy jesteśmy zadowolone.

Mamy wam do zaoferowania cudowne, niedawno złapane znicze. Złote, mieniące się kuleczki podbiły nasze serca, a skrzydełka (mamy ich dużo więcej :>)

zainspirowały do innych prac. Skrzydełka są bardzo podobne do tych filmowych kształtem. Możecie być pewni, że to nie jest ostatnia zniczowa praca - mamy w zanadrzu parę pomysłów.

Długość z biglem: 3cm

Długość bez bigla: 1cm

Rozpiętość skrzydełek: 2,5 cm

Materiały: metalowe koraliki pozłacane, elementy posrebrzane

I pragniemy wszem i wobec ogłosić, że niedługo na blogu pojawią się kategorie naszych prac, a wśród nich znajdzie się właśnie kolekcja zniczy w różnych odsłonach, różdżki, eliksiry i wiele, wiele więcej ;) nie będziemy Wam psuć niespodzianki;)