Magiczny cytat:



Możecie się śmiać! Kiedyś ludzie uważali, że nie istnieje ględatek niepospolity czy chrapak krętorogi!
~Luna Lovegood

niedziela, 8 grudnia 2013

[056] - Rzemykowa bransoletka z Insygniami

Hej!
Tak jak zapowiadałyśmy, niezrażone brakiem czasu dzielnie staramy się zebrać myśli do kupy i... tworzymy nowego posta :) Będzie króciutko i zwięźle, czyli zupełnie do nas niepodobnie. Cóż możemy poradzić - jesteśmy w stu procentach zawalone nauką, wena też nie zawsze chce się nas trzymać, nie wspominając już o aparacie, z którego już nie ma żadnego użytku. Wciąż jednak staramy się jak możemy, z cichą nadzieją na chwilę wytchnienia na święta. Jak na razie, w trosce o nasze wyczerpane kawą żołądki i wyjałowione nauką mózgi, przygotowujemy sobie kanistry mineralnych napojów z kofeiną na przyszły tydzień, usypiając nad zadanymi na weekend arkuszami maturalnymi :P //Z moim doświadczeniem w tej sprawie mogłabym napisać książkę... a tak między nami - na noce z chemią Pluszsz Active wymiata ^.- ~Miona//
Do rzeczy :) Ostatnio wszelkimi możliwymi sposobami zasypujecie nas pytaniami o insygnia. Nie ukrywamy, że bardzo nas to cieszy, bo głowy nam aż pękają od pomysłów. Jak widać, nie tylko my wpadamy w insygniowe szaleństwo :P Coś nam się zdaje, że wśród Was jest więcej dalekich potomków Lovegoodow niż myślałyśmy Ale Luna na pewno się ucieszy z tak licznej rodzinki! My zresztą chyba tez jesteśmy jakimś cudem połączone z Luną skomplikowanymi więzami krwi, spoglądając na naszą fascynację Luniaczkową biżuterią i insygniowymi drobiazgami. Jak się zapewne domyślacie, cały ten wstęp zmierza do jednego - kolejnej odsłony srebrnego znaku Insygniów - tym razem w formie prostej, rzemykowej bransoletki.
 




Wymiary:
Całkowita długość bransoletki: około 18 cm
Wysokość znaczka: 3 cm

Materiały

rzemień zamszowy, elementy posrebrzane


No i jak wam się podoba? Taki prosty znaczek a ile radości wywołuje na ręce //gdyby ręka mogła okazać swe uradowanie, to pewnie skakałaby z radości xD ~Lily//.
Bransoletka została wykonana z mocnego, czarnego rzemyka zamszowego. Ta ma jeden, stały rozmiar, ale następne będą powstawać już z regulowanym łańcuszkiem do przedłużki, który ostatnio do nas dodarł w paczuszce z półfabrykatami.Wiąże się to z naszą fascynacją bransoletkową, która tym razem (wyjątkowo!) obejmuje szerszy zakres tematyczny niż do tej pory. //Do tej pory był bardzo szeroki. Były znicze, znicze, znicze i czasami także... Znicze! Duże, małe, trzepoczące i nieruchome. O, pardon, jeszcze bransoletka z książeczkami się nawinęła :P ~Miona//. Zdradzimy, że czasem pojawi się powrót do tradycji, jednak w nieco innej odsłonie :) Niech no się tylko dorwiemy do lustrzanki Lily, to Wam to wszystko ładnie pokażemy :D
Jak na razie jednak jedyne, do czego powinnyśmy się w tym momencie dorwać są góry zadań domowych, którym musimy sprostać przed nastaniem świtu... Z tego względu jesteśmy zmuszone się nadprędce pożegnać - trzymajcie się, czarodzieje :) I pamiętajcie, że zawsze możecie sprawdzić, czy żyjemy, na facebooku, gdzie się ostatnio dużo więcej dzieje :D

8 komentarzy:

  1. Piękna. Naprawdę. Taka prosta i elegancka. I dziewczyny naprawdę współczuję nocy nad książkami. Ja próbuję tylko lektury ogarnąć, a i tak nie sypiam po nocach. Taki zmieniasz czasu by się przydał. ;) (może zrobicie jak będziecie miały czas) a na razie pozdrawiam
    ~Olciak ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna! I pasowałaby też pewnie do wszystkiego :)

    Planujecie może w tym roku wystawiać coś na aukcje.wosp.org.pl? Pytam z ciekawości, bo z tego co pamiętam już kiedyś się angażowałyście w jakieś akcje charytatywne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Waszego bloga uwielbiam, jest cudny, nie pamiętam kiedy go znalazłam, ale wiem, że zapisałam sobie adres na karteczce, a później ją zgubiłam ;-; Ile ja się Was naszukałam :D No ale to było dawno, teraz bloga obserwuję od dłuższego czasu, czytam po kilka razy te same notki i jedynie żałuję, że pojawiają się tak rzadko, ale rozumiem, też mam teraz dużo nauki :33 I jeszcze chciałabym tylko dodać, że prace, które tworzycie są tak piękne, że nie mogę tego opisać ^3^
    Pozdrawiam i oby tak dalej :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuję się głupio, bo wiem że nie napisze komentarza tasiemca, a tu tylko takie występują. o.o
    Bransoletka jest ślicznie prosta. Mam nadzieję tylko, że znakiem ludzie interesują się, bo wiedzą co oznacza, a nie dlatego, że sobie ładnie wygląda. Dla mnie to była by trochę obraza, albo coś w tym guście. Albo jestem nadwrażliwa. xD
    Co do nauki mogę wam przekazać moją energię, bo sama ledwo co dotykam książek. Nie wymagają póki co ode mnie za wiele, ale jeszcze pół roku i się zacznie. Egzaminy zawodowe czekają. ;_;

    OdpowiedzUsuń
  5. Łał! niby prosta, ale jaka efektowna! :) bardzo mi się podoba, jak zresztą wszystko co robicie :D
    a na stan "ciężko-naukowy" polecam gorące kakao i mandarynki :D
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio coraz częściej zauważam na ławkach w szkole znak Insygniów niewiadomego pochodzenia. Muszę chyba przeprowadzić śledztwo w sprawie poznania tego fana Pottera.. :D
    Wracając do właściwego tematu - bransoletka jest świetna! Niby prosta, a jednocześnie taka niesamowita. : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Skąd macie te insygnia? Tez robie bransoletki itp ale nwm gdzie takie cos dostac ;-;

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo wiele dla nas znaczy - jeśli macie jakieś uwagi bądź chcielibyście wyrazić swoją opinię - będziemy bardzo wdzięczne ;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...